Od niepamiętnych czasów ślub dla kobiety był czymś więcej niż świętem i świąteczną datą w kalendarzu. W związku z tym do wyboru sukni ślubnej podchodzono z większą gorliwością niż jakikolwiek inny strój. Ciekawie będzie wiedzieć, że biel nie zawsze była związana ze ślubem. Wcześniej panny młode preferowały zupełnie inne kolory. A style były bardzo różne od tych, które widzieliśmy na narzeczonych. Wycieczka w przeszłość świata mody ślubnej zapowiada się interesująco, ekscytująco, a czasem nawet zaskakuje.
Główne trendy w modzie
Bogata dekoracja panny młodej świadczyła o dobrobycie jej rodziny, dlatego do stworzenia sukni ślubnej wybrano najdroższe tkaniny. Często był to jedwab lub tiul, satyna lub aksamit. Materiał został bogato ozdobiony złotymi nitkami i cennym naturalnym futrem.
Moralność minionych czasów była surowa i wymagała, aby panna młoda wybrała możliwie zamkniętą sukienkę. Maksymalna długość była obecna nie tylko na spódnicy, ale także na rękawach.
Naturalne kolory były powszechne, ponieważ zostały stworzone na podstawie tylko naturalnych składników. Jasną suknię ślubną w kolorze szkarłatnym, niebieskim lub różowym można znaleźć tylko u bardzo zamożnej panny młodej.
Jakie cenne klejnoty nie ozdabiały drogich sukien ślubnych. Używali pereł, diamentów, szafirów i szmaragdów. Ich liczba była czasami tak duża, że trudno było wziąć pod uwagę materiał samej sukni.
Najbardziej uderzającym dowodem na to jest ślub hrabiny Margaret z Flandrii, której suknia była bardzo ciężka z powodu dużej ilości biżuterii. Byli w tysiącach.W takiej sukience nie można było chodzić, więc została zabrana do kościoła.
17 wieku
Wraz z nadejściem XVII wieku wesela zaczęły odgrywać raczej dynastyczną rolę. Ale to nie uspokoiło zapału narzeczonych, które starały się stawić przed gośćmi w najpiękniejszych strojach.
To prawda, że wysiłki te nie zawsze były doceniane. Weź przynajmniej ślub księżniczki Katarzyny Bragan z Portugalii i angielskiego króla. Panna młoda nie zmieniła trendów mody w swoim kraju i wybrała różową sukienkę, która zapewniła obecność wewnętrznej ramy. Brytyjczycy nie zrozumieli takiej decyzji, choć po pewnym czasie zakochali się w takich sukienach ślubnych.
XVIII wiek
Okres ten charakteryzował się dużą popularnością naturalnego drogiego futra w sukniach ślubnych. Tylko bardzo zamożne młode damy, które wybrały futro z norek i soboli, mogły sobie pozwolić na takie wykończenie.
Panny młode z niezbyt bogatych rodzin były zadowolone z futra lisa lub zająca. Cóż, bardzo biedne panny młode mogły sobie pozwolić na wybór lnu do szycia sukienek zamiast zwykłego szorstkiego materiału, który był używany do tworzenia codziennych ubrań.
Status panny młodej można ocenić na podstawie długości rękawów i rąbka sukni. Zwykłe dziewczyny, których bogactwo nie było wspaniałe, suknia ślubna służyła później jako świąteczne ubranie noszone na ważne święta.
W tym czasie biały kolor nie był jeszcze głównym kolorem stroju ślubnego, chociaż był uważany za nieskazitelny.
Ze względu na niepraktyczność i glebę przeważały różowe i niebieskie. Nawiasem mówiąc, był to niebieski kolor związany z czystością samej dziewicy Maryi. Zwyczaj ten dotarł również do nowoczesnych narzeczonych z krajów anglojęzycznych, które koniecznie wprowadzają element niebieskiego koloru do swojego stroju.
Różowy był również często obecny w sukienkach ślubnych. Weźmy na przykład suknię panny młodej Josepha Nolekesa (brytyjskiego rzeźbiarza), która, choć została stworzona z białej tkaniny, ale różowo ozdabiała ją bogato. Strój został uzupełniony o bardzo wysokie buty na ten czas (aż 8 cm) z tym samym różowym haftem. Mimo niezwykłości i ekstrawagancji taki strój był lubiany przez wszystkich fanów mody ślubnej, a fashionistki go przyjęły.
Jeśli chodzi o czerwony kolor i wszystkie jego jasne odcienie, pojawiły się wkrótce w modzie ślubnej, ponieważ były kojarzone z rozwiązłością. Kolor zielony został również zignorowany, co przypisano mitycznym stworzeniom leśnym, takim jak elfy i wróżki.
Kolejnym kategorycznym kolorem był czarny, który zawierał smutny podtekst. Nawet goście starali się go nie ubierać, aby nie przysporzyć kłopotów młodym. Żółty dopiero zaczął pojawiać się w świecie mody ślubnej, odradzając się i kwitnąc z nową energią po tym, jak został ogłoszony pogańskim w XV wieku.
Najbiedniejsze panny młode nie miały wyboru, musiały nosić sukienki w odcieniach szarości lub brązu, które były najbardziej praktyczne i niebrudzące. Upłynęło sto lat, a szary stał się sługą.
XIX wiek
Początek XIX wieku przyniósł ze sobą modę na wstążki, którymi obficie udekorowano suknie ślubne. Były kolorowe i każdy gość próbował rozerwać jedną wstążkę na pamiątkę tak znaczącego wydarzenia.
Minęło trochę czasu, a wstążki zastąpiono kwiatami. Piękne bukiety zostały przyniesione przez gości, aby pogratulować młodym, a nie mniej piękne kompozycje kwiatowe panny młodej odbyły się w ich rękach. Kwiaty ozdobiły sukienkę i włosy panny młodej.
Najpopularniejszymi elementami, które zostały użyte na obrazie panny młodej były kwiat pomarańczy, mirt i rozmaryn. To nie były tylko piękne kwiaty; przypisywano im magiczne właściwości. Te tradycje spadły do naszych czasów.
W tym czasie zaczęto szyć sukienki, które choć zdalnie, ale wszystkie przypominały nowoczesne modele. Narodziły się materiały wytwarzane maszynowo, rozpoczął się aktywny import indyjskich tkanin i pojawiły się pierwsze modele ślubne z welonem, koronkowymi rękawiczkami i biżuterią.
Najpopularniejszą tkaniną była satyna, którą zdobiły perły i naturalny kryształ górski. Wąskie spódnice zaczęły modne pod zachodem słońca tego wieku.
Tak rozwinęła się moda ślubna, przechodząc ciernistą ścieżką. Wy, nowożeńcy, macie wielkie szczęście, urodziliście się w erze pozbawionej uprzedzeń, surowej moralności i ograniczonego wyboru sukien ślubnych.
Bardzo ciekawy artykuł! Suknie ślubne wyglądały jak królewskie. Obecnie coraz bardziej upraszcza się projektowanie.
Co za sukienka! Teraz można je oglądać tylko w teatrach i na nocach tematycznych.