Gwiazdy decydują się na przemyślenie białej koszuli Karla Lagerfelda
Zostanie zapamiętany tylko z tego powodu - w tradycyjnej białej koszuli. To była ulubiona odzież projektanta mody Karla Lagerfelda, i to z nim jest związana z wieloma. Zawsze nieskazitelnie czysta, wyprasowana i wykrochmalona biała koszula była znakiem rozpoznawczym tego modnego maestro.
Nadszedł czas, aby nadać białej koszuli nowy „dźwięk”. Tak zdecydowały gwiazdy. Projekt „Biała koszula” rozpoczyna się jesienią pod oficjalną nazwą „Tribute to Karl: The White Shirt Project”.
Udział weźmie ponad dwa tuziny osób, których nazwiska nie pochodzą ze stron tabloidów. I zamierzają przedstawić własną wizję białej koszulki ku pamięci projektanta.
Pod kierunkiem stylistki Karin Reutfeld, która przez długi czas pracowała w tym samym zespole z Karlem, Diana Kruger, Kate Moss, Cara Delevingne, Alessandro Michele, Sebastian Jondo, Takashi Murakami i wielu innych wystąpią na podium. Wszystko w białych koszulach.
Projekt pamięci projektanta, według gwiazd, pomoże oddać hołd pamięci wielkiego mistrza i jego głównego arcydzieła. Projekt będzie charytatywny. Wszystkie środki, które można uzyskać ze sprzedaży biletów, a także z sesji zdjęciowych gwiazd w białych koszulach, zostaną przekazane fundusze charytatywne na rzecz walki z ubóstwem i fundusze na rzecz chorych dzieci.
Siedem opcji koszul zostanie wydanych w 77 egzemplarzach i będzie sprzedawanych po 777 euro za egzemplarz. Fundusze trafią do funduszu badań medycznych, któremu Carl od dawna pomaga.
Sam Karl Lagerfeld uważał, że liczba „7” jest dla niego szczęśliwa. Mieszkał w domu nr 7, z całego serca kochał siódmą dzielnicę Paryża, założył księgarnie przy ulicy de Lille w domu nr 7.
Teraz szycie koszulek na zapasy zajmuje brytyjska marka Hilditch & Key.
Projektant mody zmarł w lutym tego roku w wieku 85 lat.
