„Ok” to amerykański skrót, który mocno wpisał się w wiele języków i kultur świata, w tym naszego. Niewiele osób myśli o tym, skąd wzięła się ta kombinacja dźwięków, jednocześnie oznaczając „no cóż, okej, będzie zrobione” i tak dalej. Ale według jednej z najczęstszych wersji ten skrót pochodzi od niepoprawnej pisowni angielskiego wyrażenia, wszystko jest poprawne, co tłumaczy się jako „wszystko jest poprawne”. W pierwszym słowie „a” zostało zastąpione przez „o” i otrzymało wszechobecne „ok”. Tak zaczęło się opracowywanie nowego rodzaju myślenia - klipu.
Funkcja
Myślenie klipem to współczesne zjawisko. Powstaje na podstawie przyjęcia informacji w postaci małych kawałków. Można powiedzieć, że jest to taki patchwork, w którym gromadzą się mózgi współczesnych uczniów i młodzieży. Jego główne cechy:
przy braku całego obrazu świat widać we fragmentach;
żywe obrazy;
nielogiczne lub nawet nielogiczne postrzeganie tego, co się dzieje;
fragmentacja wiedzy;
zapamiętywanie krótkoterminowe;
poza kontekstem;
fragmentacja z ogólnego obrazu wydarzeń.
Niektórzy psycholodzy podają taką definicję myślenia myślowego - jest to łamigłówka, której zbieranie tworzy jasną, ale krótkoterminową wizję świata. I może natychmiast zmienić na nowy, jak w kalejdoskopie.
Ten rodzaj myślenia rozwija się głównie u dzieci. W dobie zaawansowanych technologii podlegają temu nawet przedszkolaki. Palenisko rozbłyska od niektórych błysków informacji. Błyskają na naszych oczach z ekranów komputerów, telefonów, telewizorów.A jeśli na przykład osoba wykształcona dla dorosłych jest dla nich mniej podatna, wówczas delikatna psychika nastolatków i dzieci pochłania wszystkie fragmenty tego, co widział, jak gąbka.
W rezultacie cała wiedza, podobnie jak kanał muzyczny, składa się z klipów, które nie są ze sobą połączone.
Funkcje
Myślenie klipem jest chwilowe. Nie daje możliwości zagłębienia się w sytuację. Tylko jej wizerunek pozostaje w głowie w postaci jasnego przejścia - klipu. To dało nazwę tej „pladze” współczesnego środowiska młodzieżowego. Jego główni „opiekunowie” i stewardzi są środkami komunikacji. Internet jest pełen jasnych nagłówków i krótkich filmów, po obejrzeniu których dochodzi do wniosku, że jest już dość bystry w konkretnej sprawie.
My, nie zauważając tego, trawimy mnóstwo informacji. Nasz mózg jest zapchany różnymi wiadomościami, czasami bez żadnego znaczenia.
Więc po prostu zatkamy spiżarnię w głowie.
Znaki
Głównym i najstraszniejszym znakiem myślenia o klipach jest ekspansja wirtualnego kręgu przyjaciół. Osoba nie musi już odwiedzać przyjaciela lub grupy kolegów, aby porozmawiać „na żywo”. Ma dziesiątki, a nawet setki rozmówców w sieciach społecznościowych.
Niebezpieczeństwo takiego stylu życia jest takie ludzie nie mają prawdziwych przyjaciół. A kiedy trzeba płakać w kamizelce lub, odwrotnie, dzielić się radością w Internecie, otrzymujemy to samo „ok”. Zły angielski skrót pozostaje w żałobie i radości, ale nie może zastąpić prawdziwej komunikacji emocjonalnej.
W rezultacie bez właściwej empatii lub współudziału osoba ta popada w depresję. To często prowadzi do samobójstw. Zdarzają się przypadki, gdy użytkownicy, którzy „wisieli” w sieciach społecznościowych, nie znajdując zrozumienia lub po prostu nie czekając na odpowiedź od swoich wirtualnych odpowiedników, rozliczali się z życiem. Dzieje się tak również dlatego, że krótkie odpowiedzi lub komentarze nie zawsze są odpowiednio postrzegane.
Rzeczywiście, słowo „ok” ma wiele odcieni.
Tło
Kilka czynników przyczynia się do rozwoju myślenia klipowego. Co dziwne, ale jednym z jego głównych warunków w naszym kraju był rozwój demokracji i wolności słowa. Strumień informacji lejący się na nas ze wszystkich „żelazek” czasami przypomina pękniętą rurę o dużej średnicy. I początkowo wydaje się, że nie ma nic złego w tym, czego chcą obywatele i mogą otrzymywać bardziej zróżnicowane informacje.
Ale w rezultacie ten szybki strumień dosłownie nas powala. Nie możemy go zatrzymać. Jednak żeglowanie wbrew temu kursowi, choć trudne, jest możliwe. Ale najpierw musisz rozszyfrować wszystkie „dziury”, które mogą pozwolić temu niekontrolowanemu strumieniowi wejść do naszego życia.
Klipy wideo
Często słowa, muzyka i wideo, połączone w jeden teledysk, nie są do siebie bardzo podobne. Było to szczególnie wyraźne w latach dziewięćdziesiątych. Kiedy opowiadania kręcone pod hasłem „wszystkiego najlepszego na raz” zaczęły spadać na nas z ekranów.
Ich treść była jak zestaw słów i obrazów, które były pozbawione jakiegokolwiek znaczenia, ale mocno zapadły w pamięć każdego widza.
Reklamy
Filmy te, rozpowszechnione wraz z tymi samymi klipami pod koniec ubiegłego wieku, są mocno ugruntowane w naszym świecie. Niektóre z nich są nadal mocno zakorzenione w korze naszej świadomości. Jasne, często szokujące ujęcia zmieniały się na ekranie, ale pozostały w naszej głowie. Uzupełnij zdanie - „Euroset, Euroset, ceny są po prostu ...” lub „Musimy iść i trzeba iść z fabryką wentylatorów ...”
Większość ludności naszego kraju z łatwością poradzi sobie z tym zadaniem.
A wszystko dlatego, że te hasła reklamowe weszły w nasze życie, jak cytaty klasyczne, a nawet fajniejsze, i położyły podwaliny pod masowe myślenie klipami.
Wiadomości telewizyjne
Wraz z nadejściem wiatru zmian w naszym kraju, zapoczątkowanym przez pierwszego i jedynego prezydenta ZSRR Michaiła Gorbaczowa, taśmy informacyjne były pełne różnych wiadomości. Gdyby wcześniej z komunikatu prasowego obywatele naszego kraju mogli dowiedzieć się, ile mleka zostało wydojone przez dojarkę z państwowej farmy „Progress”, której maszynę wyprodukowano w gigantycznej fabryce „Czerwony Październik”, co powiedział sekretarz generalny na następnym posiedzeniu Komitetu Centralnego, teraz wszystkie ograniczenia zostały zniesione.
Media zostały zmuszone do restrukturyzacji swojej pracy. Po dziesięciu minutach wiadomości mieli pasować do fabuły, w jaki sposób księżna Diana spędzała miesiąc miodowy, gdzie poszedł Michaił Gorbaczow i jej żona, co ubierała nasza pierwsza dama Raisa Maximovna, jak żyją dzieci w Afryce i wiele innych inny
W rezultacie historia wydarzenia pasuje do małej telewizyjnej historii, ale zawsze z żywymi obrazami. Nie pamiętaliśmy, o czym mówili głowy państwa, ale ich kostiumy pozostały w naszej pamięci jako przedmioty naszej garderoby. Przyjazne media drukowane dołączyły do nich w tak ogromnym informacyjnym programie telewizyjnym. Długie materiały analityczne zniknęły ze stron gazet i czasopism. Zaczęli wyglądać bardziej jak komiksy. Żywe zdjęcie to niezapomniany podpis. Nagłówki stały się głównym zadaniem dziennikarzy. Pamiętasz tego słynnego People Hawala?
Poczta, telefon, Internet
Nowoczesne środki komunikacji uratowały nas przed koniecznością włączania telewizora co noc, aby otrzymywać najnowsze wiadomości. Zanim wybierzesz żądany numer, czytamy najnowsze wiadomości z agencji informacyjnych. Zanim zaczniesz kompilować raport na komputerze lub czytać sugestie partnerów w poście, zapoznamy się z nowymi wiadomościami na portalach informacyjnych i portalach społecznościowych. Wszystkie wydarzenia są tam krótko opisane i, jak się wydaje, jasno. Ale to nic innego jak myślenie klipem, charakterystyczne zarówno dla autorów tych notatek, jak i dla konsumentów ich informacji.
Rzadko zdarza się, aby ktoś zrozumiał, dlaczego tak się stało - po prostu mamy dość tego, czego dowiedzieliśmy się o wydarzeniu. Niewielu stara się analizować, co się dzieje. Jest to szczególnie trudne w przypadku dzieci i młodzieży. Ze względu na wiek nie mogą oddzielić ziarna od plew. Próbują złapać wszystko na raz. W rezultacie dzieci wiedzą wszystko i jednocześnie - nic.
Nie mamy czasu, aby odpowiednio zareagować na informacje. Co więcej, nie tylko na podstawie tego, co otrzymujemy z „oficjalnych” źródeł. Zobacz swoją korespondencję SMS lub komunikatory internetowe i sieci społecznościowe. Zamiast „dziękuję” użyto „SPS”, zamiast „urodzin” - „DR”, ukochany przez wszystkich Nowy Rok stał się rodzajem „NG”. Otwórz stronę swojego dziecka. Najprawdopodobniej część tego, co tam napisałeś, w ogóle nie zrozumiesz. Nasze dzieci komunikują się w języku, którego nie rozumiemy.
To bardziej przypomina szpiegowskie szyfry niż opowieść o tym, jak spędziłem lato.
Plusy i minusy
Pomimo tego, że w psychologii myślenie klipem jest częściej oceniane jako zjawisko negatywne, ma swoje zalety.
Osoba z takim myśleniem może szybko i wyraźnie odbierać i wypowiadać niezbędne informacje. Nie wejdzie w szczegóły i nie przeanalizuje kilku wiadomości. Umożliwia to skrócenie czasu. Wiele godzin studiowania literatury w czytelni biblioteki to już przeszłość.
Myślenie klipsem ma dobrą szybkość reakcji. Nie jest mu trudno korespondować z kilkoma odbiorcami jednocześnie. Natychmiast przełącza się z jednego tematu na drugi. Tylko kilka sekund zajmuje mu ustalenie, co najbardziej wymaga jego uwagi, a czego nie należy mu w tej chwili płacić.
Umiejętność myślenia za pomocą „klipów” daje korzyści w rozwiązywaniu kilku problemów jednocześnie. W trakcie odrabiania lekcji współczesne dziecko nadal udaje się korespondować z przyjaciółmi, wybrać odpowiedni dla niego akompaniament muzyczny, nie musi przeszukiwać podręczników, aby zapamiętać jedną lub drugą zasadę. Natychmiast znajdzie go w Internecie lub poprosi o pomoc kolegów z klasy w grupie VK. Równolegle zamówi pizzę, towary ze zniżką w sklepie internetowym. I oczywiście wszystko to nie boli przy filiżance kawy.
Głowa pracująca poprzez myślenie klipsem nie boli. Dzieci nie proszą o wyłączenie telewizora.Nie znudzą się informacją, wręcz przeciwnie, dziecko może jednocześnie oglądać swój ulubiony program, przeglądać kanał wiadomości i przeglądać wiadomości od znajomych. Bierze tylko część, której potrzebuje, z przepływu informacji i dlatego nie przepracowuje.
Myślenie klipem pozwala wchłonąć więcej informacji w krótszym czasie. To myślenie klipem stworzyło asystentów głosowych, takich jak Siri lub Alice. Zamiast szukać odpowiedniej strony, możesz po prostu złożyć krótką prośbę i od razu dostać to, czego chcesz. Nie trzeba ponownie czytać długiej rozprawy naukowej - wystarczy obejrzeć pięciominutowy film. Reklama jednego ze sklepów AGD z Mikhailem Galustyanem opisuje zdolność większości substancji do rozszerzania się po podgrzaniu wyraźniej niż w jakimkolwiek podręczniku. Aby jej córka mogła wchłonąć materiał, pokazuje jej, jak arbuz pęka w działającej kuchence mikrofalowej. To jeden z najbardziej wyraźnych przykładów myślenia o klipach.
Wszystkie powyższe mogą być przydatne w rozwiązywaniu różnych problemów, pomoże to ułatwić realizację różnych zadań. Ale są też wady, które być może nadmiernie upraszczają życie i prowadzą do niemożności działania logicznego.
Clip myślenie jest wrogiem klasycznej edukacji. Długie teksty bez ilustracji przerażają większość współczesnych studentów. Jeden rodzaj „wojny i pokoju” wywołuje u nich panikę. Są przyzwyczajeni do szybkiego i zwięzłego uzyskiwania informacji.
Rodzi to kolejny problem - niemożność analizy. Clip myślenie odpowiada tylko na pytania, które są w płaszczyźnie tu i teraz. Ani warunki wstępne, ani dalsze konsekwencje nie wchodzą w zakres zainteresowań takiego sposobu myślenia.
Gdyby 10–20 lat temu potrzebne były zmiany w szkole w celu fizycznego rozładowania ucznia, teraz potrzebne są przerwy, aby poradzić sobie ze zmęczeniem psychicznym. Współczesnym dzieciom trudno jest skoncentrować się na jednym temacie przez długi czas. Potrzebują ciągłych „restartów” i „archiwizacji otrzymanych danych”.
Szybkie osiągnięcie celu za pośrednictwem sieci społecznościowych prowadzi do tego, że dana osoba nie rozwija pamięci. Nie trzeba wkuwać prawa Ohma - w każdej chwili „wyciągnie” on informacje z Internetu. Trudno mu się komunikować i jasno wyrażać swoje myśli w prawdziwym życiu, ponieważ ma wszystko „ok” w życiu wirtualnym.
Myślenie klipem odbiera człowiekowi indywidualność. Co jest „dobre”, a co „złe”, uczy się na podstawie postów gwiazd na ich stronach. Reklamy stają się dla niego przewodnikiem po akcji. Powoli staje się jak wszyscy inni. Nie ma własnej opinii - zastępują go narzucone stereotypy z żywych klipów z elementami pięknego życia.
Współczucie nie jest charakterystyczne dla osoby z myśleniem klipsem. Obojętność jest jego znakiem rozpoznawczym. Po prostu nie ma czasu na reagowanie na to, co się dzieje. Musi wiedzieć za dużo i po prostu nie ma czasu martwić się o tę czy inną okazję. W rezultacie, gdy zobaczy kogoś leżącego na przystanku autobusowym, przejdzie obok niego, sam decydując, że jest po prostu pijany. Fakt, że mógł zachorować i potrzebował wezwać karetkę, nawet nie przyszedł mu do głowy. I to jest naprawdę przerażające.
Dlatego konieczne jest pozbycie się dominacji myślenia myślowego w głowie.
Sposoby na pozbycie się
We współczesnym świecie jest mało prawdopodobne, aby w ogóle pozbyć się myślenia klipowego. Tak, i walczyć z nim, aż całkowite zniszczenie wroga nie ma sensu. Ale aby skierować go we właściwym kierunku pod wpływem siły każdego nauczyciela, mamy, taty i dziadków. I tutaj musimy działać razem, przestrzegając następujących zasad.
Czas spędzany przez dziecko w Internecie powinien być ściśle ograniczony.. Spróbuj zainteresować go innymi zajęciami. Klub dramatyczny, krąg fotograficzny - wszystko jest mile widziane. Ale lepiej - aktywność, sport, hobby intelektualne.
Ściśle monitoruj, z jakich zasobów korzysta twoje dziecko w Internecie. Obecnie wiele firm oferuje taką usługę, jak zakaz lub ograniczenie dostępu do stron na urządzeniach nieletnich. Chroń dzieci przed wiadomościami kryminalnymi. Śledź, jakie zapytania zadaje w Internecie. Kontrola rodzicielska pomoże chronić przed niechcianymi konsekwencjami.
Zamiast gier komputerowych, takich jak „strzelanie” i „nadrabianie zaległości”, instaluj w telefonie, komputerze i tablecie gry edukacyjne mające na celu poprawę pamięci i logiki. Ale nie rób gwałtownych ruchów. To spowoduje protest dziecka. Organizuj konkursy, których nagrodą będzie zwykła rozrywka online. Na przykład najpierw wprowadź regułę, aby poradzić sobie z zadaniem z „inteligentnej” aplikacji, a dopiero potem przejdź do wydarzeń rozrywkowych. Biznes to czas, a zabawa to godzina. Ta stara zasada jest całkiem odpowiednia podczas pracy w nowoczesnych warunkach zaawansowanych technologii.
Jak tego uniknąć?
Przede wszystkim otaczaj dziecko troską, uwagą i „właściwą” rozrywką od urodzenia. Twój dom powinien być wypełniony książkami - nie elektronicznymi, ale papierowymi. Czytaj więcej dziecku na głos. Sam ogranicz swoje rozrywki dzięki gadżetom. Pokaż zalety „żywej” komunikacji z literaturą. Po przeczytaniu tej lub innej pracy omów, co zostało zapamiętane, co było przyjemne, a co nie. Rozmawiaj z dzieckiem tak często, jak to możliwe.
Zaszczep go nawyk wyrażania swoich myśli na głos. Naucz go bronić swojego punktu widzenia. Umów rodzinne dyskusje na temat obejrzanego filmu lub zachowania przedszkolanki. Nie trzeba zachęcać do niepoprawnej wymowy słów przez powszechny radosny śmiech. Popraw błędy mowy.
Naucz się wyrażać w sposób wymowny. Częściej odwiedzaj przyrodę. Pokaż swojemu dziecku, co jedzą króliki w zoo lub w wiosce babci, a nie na ekranie tabletu. Jadąc na wakacje, „zapomnij”, aby połączyć się z Internetem. Częściej odwiedzaj muzea i teatry. Dziecko musi kochać żywą komunikację. A potem na pytanie, jak się masz, odpowie „Wszystko w porządku”, a nie tylko „OK”.
Niesamowite fakty dotyczące myślenia o klipach znajdziesz poniżej.