Świat jest pełen tajemnic i tajemnic. Przyciąga nas wszystko, co nieznane i niezbadane. Jednym z tych sekretów jest znany na całym świecie cenny diament Shah. Ten kamień nie ma prostej, ale bardzo interesującej historii. Niektóre jego części są znane opinii publicznej, ale inne szczegóły są ukryte pod blokadą czasu, nawet te najbardziej oddane o nich nie wiedzą.
Warto zastanowić się, z czego znany jest diament Shah, skąd pochodzi klejnot i jak dostał się do Rosji, co oznaczają tajemnicze napisy na jego powierzchni, jakie tajemnice kryje w sobie, który był pierwszym właścicielem diamentu. W naszym artykule zasłona tajemnicy zostanie otwarta.
Historia
Pomimo tego, że „szach” jest kamieniem o niezwykłym pięknie i wartości, historia kamienia zasługuje na szczególne zainteresowanie. Kamień pochodzi więc z indyjskich kopalń. To w nich diament odkryto w odległym XVI wieku. Jest to na pewno udokumentowane i wiadomo, że pierwszą osobą, która została jedynym właścicielem Szacha, był Burkhan, słynny sułtan z Persji. Na jego rozkaz na kamieniu umieszczono pierwszą inskrypcję.
Jednak w posiadaniu Burkhana kamień pozostał przez bardzo krótki czas. Powszechnie wiadomo, że charakterystyczną cechą starożytności była częsta krwawa wojna o ziemię, władzę i ludzi. Tak się stało ze stanem Burkhan. Został podbity przez siły mongolskiego szacha Akbara. Po podbiciu kraju, który kiedyś należał do Burkhan, nowy władca przywłaszczył sobie wiele wartości. Okazało się, że jest w jego posiadaniu i „Shah”.
Ale Akbar, w przeciwieństwie do Burkhana, nie miał przywiązania do kamieni jubilerskich, więc nie mógł docenić piękna i wartości „Szacha”.Z rozkazu pana diament został wysłany do skarbca, gdzie zajął miejsce wśród ogromnej liczby innych niezliczonych skarbów. W tym stanie kamień leżał przez wiele dziesięcioleci.
Po długim czasie odpoczynku w skarbach mongolskiego szacha klejnot wpadł w ręce wnuka Akbara Cihana. Stał się osobą, dzięki której na kamieniu pojawił się drugi napis.
W miarę upływu czasu klejnot stał się prawdziwą reliktem mongolskim, który był przekazywany z pokolenia na pokolenie. „Szach” zajął pierwsze miejsce - wisiał na środku baldachimu, który był ozdobą tronu. Siedzieli na nim władcy Mongolii.
Dokonano tego, aby kamień nigdy nie zniknął z oczu chana i był zawsze pod jego kontrolą i uwagą.
Później kamień ponownie poddano obciążeniom mechanicznym. Tak więc na jednym z jego końców (który był cieńszy) wywiercono małą bruzdę, co umożliwiło nawleczenie liny w kamień. Tak więc „Shah” można było cieszyć nie tylko z boku, ale także nosić na szyi. Historycznie podobne szczegóły są dziś znane szerokiej publiczności dzięki dokumentom dokumentacyjnym kupca z Francji, który wpisał te informacje w swoim dzienniku podróży w odległym XVII wieku. Ponadto to ten kupiec stał się pierwszą osobą w Europie, która zobaczyła cenny diament.
Ale władcy mongolscy nie zostali ostatnimi właścicielami szacha. Po upadku ich imperium na jego terytorium rozpoczęły się krwawe wojny. Zapominali o kamieniu przez wiele lat - jakby zniknął. „Shah” pojawił się dopiero po 100 latach - w XVIII wieku. Tym razem został kamieniem honorowym w skarbcu Shah Fatha Ali, który zastosował do niego trzeci napis końcowy.
Potem znowu zapomnieli o kamieniu. Źródła historyczne i dokumenty zaczynają o tym wspominać dopiero w XIX wieku. Jednak pojawienie się „Szacha” tym razem było związane z tragicznymi wydarzeniami, które dotknęły nasz kraj. Tak więc w styczniu 1829 r. W Teheranie doszło do krwawych zamieszek w miejscu, w którym znajdowała się wówczas ambasada Imperium Rosyjskiego.
Tysiące wiernych zaatakowało personel ambasady, zabijając 37 naszych rodaków. Wśród zmarłych był także poeta i mąż stanu A. S. Griboedov, znany do dziś autor słynnego dzieła „Biada z Wita”. Ciała rosyjskich dyplomatów zostały okaleczone i okaleczone; trudno było je zidentyfikować.
Przyczyny tego ataku nie są znane, ale uważa się, że konflikt został sprowokowany przez traktat podpisany między Persją a Imperium Rosyjskim, proklamujący pokój Turkmanczaja. Zgodnie z tą umową Persja miała wypłacić naszemu krajowi całkiem spore odszkodowanie. Atak w Teheranie stał się prawdziwym skandalem i wywołał oburzenie wśród ogółu społeczeństwa.
Dlatego Chozrew-Mirzu (wnuk perskiego szacha) przybył do Imperium Rosyjskiego, aby spotkać się z cesarzem Nikołajem w celu rozwiązania konfliktu. Perski władca przyniósł ze sobą ogromną liczbę różnych prezentów: dywany, kandelabry, rękopisy, broń oraz liczne biżuterię i biżuterię, wśród których był słynny diament Shah. Cesarz Mikołaj przyjął przedstawione skarby i zaprosił przedstawiciela Persji, aby zapomniał o konflikcie.
Tak więc światowej sławy klejnot był w Rosji.
Opis
Diament „Shah”, pomimo całej swojej świetności, nie jest diamentem. Faktem jest, że kamień nie ma odpowiedniego cięcia. „Shah” również nie jest nieprzetworzony - krawędzie kamienia są wypolerowane, na nich naniesione są 3 napisy. Jeśli mówimy o kolorze i odcieniach kolorów, należy zauważyć, że kamień jest przezroczysty, ale ma lekko wyraźny żółtawy podton. Kształt i rozmiar „szacha” jest dość niezwykły i oryginalny, są one ośmiościanem. Waga diamentu wynosi około 89 karatów.
Według informacji jubilerów forma, którą posiada szach nie jest klasyczna w pełnym rozumieniu, jest daleka od ideałów biżuterii. Ale z drugiej strony przezroczystość kamienia jest wysoka. Diament jest gładki i całościowy - na jego powierzchni nie ma plam ani plam, żadnych pęknięć, nacięć i innych wad.
Diament Shah jest cennym diamentem znanym na całym świecie. Wielu kolekcjonerów marzy o zdobyciu takiego skarbu.
Dekodowanie
Jak wspomniano powyżej, 3 napisy są nakładane na powierzchnię klejnotu. Są tajemniczą tajemnicą i przyciągają wielu. Jednak nie wszyscy wiedzą, co jest wygrawerowane na szachach. Jeśli przejdziemy do dokumentów historycznych, dowiemy się, że pierwszy napis na kamieniu został zastosowany na polecenie perskiego sułtana Burkhana.
Zadanie wypełnienia napisu na kamieniu wprawiało w zakłopotanie jubilera i przez długi czas nie mógł znaleźć rozwiązania. Faktem jest, że kamień w swojej strukturze fizycznej jest dość silny i solidny, raczej słabo obsługiwany przez jakiekolwiek zewnętrzne wpływy mechaniczne. Jednak z czasem, dzięki próbom i błędom, a także trudnym eksperymentom, znaleziono rozwiązanie.
Mistrz jubiler zapisany na „Shah” przy użyciu tego samego diamentu. Technika aplikacji wyglądała mniej więcej tak: wióry diamentowe uzyskane z całego diamentu zebrano na czubku igły, za pomocą których wyświetlony został bezpośredni napis.
Oczywiście fraza została napisana po persku. Jeśli przetłumaczysz to na rosyjski, otrzymamy zwrot „Panie porządku”. To właśnie te słowa zostały po raz pierwszy zapisane na powierzchni jednego z najbardziej znanych, ale jednocześnie tajemniczych kamieni szlachetnych „Shah”.
Po zastosowaniu pierwszego napisu minęło wiele lat, zanim przypomnieli sobie kamień. W tym czasie „Szach” został zastąpiony przez kilku właścicieli. Cenny diament, który wpadł w ręce mongolskiego władcy Cihana, został przekształcony i otrzymał drugi napis.
Tym razem okazało się to bardziej prozaiczne - na rozkazach Wladyki Cihan, na krysztale jubilerzy wystawiali drugi napis, który zawierał imię Cihan, a także lata jego panowania. Cihan nie stał się ostatnim szachem, któremu udało się utrwalić swoje imię na cennym diamentie.
Po długim czasie na kamieniu pojawił się kolejny znak - trzeci napis, wykonany na zamówienie Shah Fath Ali.
Do tej pory historycy nie wiedzą dokładnie, jak „szach” okazał się być częścią wielu skarbów władcy Teheranu. Tak czy inaczej, ale to jego imię i lata rządów wyryto w kamieniu trzeci z rzędu. I tym razem Shah Fatah-Ali wybrał uroczystą i znaczącą datę takich manipulacji - 30 lat od rozpoczęcia rządów.
Diament „Shah” to klejnot, który utrzymuje na powierzchni nie tylko wielowiekowe inskrypcje, ale także wielowiekowe tajemnice. Należał do najsilniejszych i najpotężniejszych władców naszego świata.
Gdzie znajduje się słynny diament?
Po konflikcie w Teheranie i wizycie Chozrewa-Mirzy w Imperium Rosyjskim „Szach” stał się własnością naszego kraju. Kamień był badany i badany przez najbardziej wykwalifikowanych orientalistów tamtych czasów. Ci naukowcy nadali diamentowi nazwę „Shah”, która jest obecnie znana na całym świecie. Od tego momentu kamień nie opuścił Rosji. Początkowo przez długi czas przechowywano go w Pałacu Zimowym. Po zakończeniu wojny domowej „Shah” trafił do zbrojowni Kremla.
Tutaj radzieccy naukowcy pracowali nad jego badaniem i opisem.
Chociaż w latach odbudowy rząd radziecki sprzedał za granicą ogromną liczbę cesarskich skarbów, Szach nigdy nie został dotknięty. Dziś klejnot pozostaje w posiadaniu naszego kraju i należy do Kremlowskiego Funduszu Diamentowego. Często wystawiany jest na różnych wystawach, na których można podziwiać historyczny kamień, który kryje wielowiekowe tajemnice.
Tak więc słynny diament, mający niezwykłą historię, odbył wielką podróż w czasie i przestrzeni. Zaczynając długie życie w Indiach, wyjechał na Wschód, a następnie przybył do Rosji. Ten kamień to prawdziwy skarb, ale nie poddawajcie się jego jasnemu blaskowi. Jak mogliśmy się upewnić, jest raczej podstępny.
Ze względu na to, że kamień ma wysoką wartość, w większości należał do panów i władców, ale dziś każdy może go podziwiać.
Możesz dowiedzieć się, jakie tajemnice kryje diament Shah, oglądając wideo poniżej.