Budva jest jednym z najpopularniejszych kurortów w Czarnogórze. Stąd możesz wybrać się na prawie każdy spacer widokowy. Ceny w Budvie są stosunkowo wysokie, ale jest to więcej niż rekompensowane przez szeroki wybór różnych kawiarni, restauracji i sklepów z pamiątkami. Wyspa Świętego Mikołaja jest wyraźnie widoczna z dowolnego miejsca w Budvie. Znajduje się zaledwie 1 km od słowiańskiej plaży. Wyspa nazywa się również Hawaii Montenegro, ponieważ na plaży znajduje się restauracja o tej samej nazwie. Wizyta w tym bajecznym miejscu jest warta przynajmniej ze względu na czyste morze i przytulne zatoczki.
Opis
Wyspa Świętego Mikołaja jest największą wyspą w południowej części Morza Adriatyckiego. Jego powierzchnia sięga prawie 2 km, a powierzchnia wynosi 47 hektarów. Należy zauważyć, że wyspa Budva jest połączona z tunelem tuńczyka. Wyspa Świętego Mikołaja jest dość znaną atrakcją turystyczną w pobliżu Budvy. Istnieją trzy duże piaszczyste plaże, których całkowita długość wynosi 840 m, a także wiele małych plaż wokół wyspy, do których można dotrzeć tylko łodzią.
Patrząc z wysokości, pasek płytkiej wody staje się widoczny między wyspą a słowiańską plażą, której głębokość podczas odpływu sięga nie więcej niż 0,5 metra. Istnieje jedno przekonanie związane z tą naturalną cechą, opowiadające o tym, jak święty Sava, w drodze z Budvy do Athos, nie mógł wspiąć się na statek z powodu burzy, a następnie rzucił kilka kamieni do wody, tworząc w ten sposób kopiec, za pomocą którego udało się wejść na pokład.
Jelenie żyją na niezabudowanym terytorium wyspy. Mieszkańcy nazywają wyspę School. To słowo pochodzi od Školjki (powłoki) i zostało przypisane do obiektu ze względu na jego kształt.
Co turyści muszą wiedzieć?
Wyspa z lądu wygląda bardzo nietypowo: po wejściu do Budvy wydaje się, że ogromny krokodyl leży na wodzie. Oczywiście najlepiej odwiedzić ją w szczycie sezonu turystycznego. W czasie, gdy wszystkie plaże w Budvie są pełne turystów, można znaleźć spokojne miejsce na wyspie Świętego Mikołaja.
Na wyspę Świętego Mikołaja można dotrzeć wyłącznie nad Adriatyk.
Zastanów się, jak dostać się na wyspę.
- Na łodzi Cena takiego spaceru to 3 euro. Łodzie i łodzie odpływają na wyspę co 15 minut.
- Rejs statkiem. Jest to krótka wycieczka statkiem lub łodzią. Koszt - 5 euro.
- Wynajmij łódź. Podobna usługa kosztuje 20 euro za 1 godzinę wynajmu pojazdu. W takim przypadku możliwe będzie samodzielne opracowanie trasy do Zatoki Budva.
Turysta, który zdecyduje się odwiedzić to cudowne miejsce, powinien pamiętać, że chociaż wizyta na wyspie nie wymaga formalnej zapłaty, można ją odwiedzić jedynie wynajmując jednostkę pływającą. Cena za tę usługę nie będzie mniejsza niż 3 euro.
Również zabrania się wnoszenia na wyspę jedzenia lub napojów, dlatego tam będziesz musiał wydać więcej na kawiarnię. Z tego wszystkiego wynika, że cała reklamowana bezpłatna wyspa Świętego Mikołaja jest tylko przynętą dla turystów, a jej odwiedzanie nadal będzie kosztować, ale to wcale nie jest powód, aby odmawiać relaksu w tym pięknym miejscu.
Koszt leżaków i parasoli wynosi od 5 do 15 euro. Niektórzy turyści nie znajdują się na leżakach, ale na prowizorycznej pościeli. Jednak w takim przypadku powinieneś zadbać o parasol i krem przeciwsłoneczny. Należy również zauważyć, że kamyki są wszędzie na plażachdlatego trzymanie tego samego ręcznika, jak na piaszczystych plażach, będzie bardzo niewygodne.
W malowniczym gaju sosnowym znajduje się popularna wśród turystów restauracja Havai, w której można zjeść świeże ryby i skosztować chłodnego tartego wina. Oczywiście przyjemność nie jest tania. Zwykle turyści planują relaksować się na plaży przez cały dzień.
Możesz zrobić zdjęcia pięknych widoków na plażę i zabytków architektury.
Duże, gładkie i lekko śliskie kamienie znajdują się w wodzie, więc pamiętaj, że wejście do wody nie będzie najbardziej wygodne. Ponadto jest tam niesamowicie czysta woda, dlatego przybywa tu wiele jeżowców. Są szczególnie niebezpieczne podczas burzy, kiedy łączą się z kamieniami. Wynika z tego, że wyspa Świętego Mikołaja nie jest najlepszym miejscem na pobyt z małymi dziećmi. Nie odbywają się tutaj żadne zajęcia rekreacyjne dla dzieci. Ale wyspa nadaje się na romantyczną lub przyjazną wycieczkę.
Atrakcje przyrodnicze na wyspie Świętego Mikołaja są bogate. Tutaj możesz spacerować po pagórkowatym lesie, podziwiać malowniczy widok na przybrzeżne klify, a także spotkać dzikie zwierzęta i ptaki: wiewiórki, zające, a nawet pawie. Zwierzęta egzotyczne sprowadzono tu w XIX wieku dla rozrywki arystokratów. Następnie zbudowano zamek w stylu toskańskim, który przetrwał do dziś. Również na wyspie znajduje się stara wieża i mała latarnia morska.
Ciekawy fakt: lokalna żwirowa plaża została wyróżniona Błękitną Flagą za wysoki poziom czystości wody i linii brzegowej.
Nie sposób nie zauważyć perspektyw gastronomicznych turystów, którzy zdecydowali się odwiedzić wyspę Świętego Mikołaja. Lokalne restauracje serwują niezwykle pyszne dania rybne. Ryba tutaj jest zawsze świeża - codziennie dostarczają ją rybacy z Budvy. Tutaj możesz także spróbować prostych i smacznych potraw, tradycyjnych dla kuchni czarnogórskiej. Są to wysokokaloryczne dania mięsne, które raczej nie będą pasować do tych, którzy szczególnie czczą swoją figurę.
Inną cechą kuchni czarnogórskiej jest powszechne stosowanie sera.Wszystkie rodzaje serów czarnogórskich, a także lokalne sery są obecne na wszystkich stołach.
Oddzielna rozmowa - warzywa. Są one umieszczane tutaj na stole o każdej porze dnia - zarówno jako samodzielne potrawy, jak i jako przekąska. Jednak w większości przypadków nawet dania warzywne zawierają mięso, więc wegetarianie nie będą mieli gdzie wędrować. Na wyspie znajduje się również wiele barów i małych sklepów sprzedających lody.
Warto jeszcze raz zauważyć, że ceny na wyspie znacznie różnią się od cen kontynentalnych.
Jak wiadomo, wyspa jest niezamieszkana, jednak zachowało się kilka artefaktów starożytnej kultury, na przykład kościół św.Mikołaja, dzięki któremu wyspa zyskała swoją nazwę. Pierwsza wzmianka o nim pochodzi z XVI wieku. Na terenie w pobliżu kościoła znajduje się wiele starych grobów, w których, jak głosi legenda, uczestnicy krucjaty zostali pochowani, pokonani przez zarazę, podczas gdy ich armia stała w Budvie.
Kto nie powinien jechać na wyspę?
Istnieją kategorie turystów, którzy absolutnie nie będą zadowoleni z czasu spędzonego na wyspie Świętego Mikołaja. Oczywiście wszyscy ludzie są różni i być może mimo ostrzeżeń nadal decydujesz się odwiedzić to wspaniałe miejsce. Ale mając do dyspozycji ograniczoną podaż środków i wolny czas, każdy z nas powinien znacznie ostrożniej planować wakacje, opierając się na własnych preferencjach, aby nie zawieść się później. Tak więc następujących turystów zalicza się do kategorii osób, które na wyspie Świętego Mikołaja najprawdopodobniej nie lubią,
- Miłośnicy aktywnego wypoczynku na plaży. Tylko dlatego, że w tym miejscu po prostu nie są! Żadnych bananów, serników, katamaranów, dmuchanych zjeżdżalni ani żadnej innej znanej infrastruktury plażowej.
- Małe dzieci Zostało to już wspomniane powyżej - pływanie w tym miejscu nie będzie wygodne, ponieważ zejście do morza jest niewygodne i śliskie.
- Ludzie z napiętym budżetem. Jeśli chcesz spędzić cały dzień na plaży, ale musisz wydać dużo pieniędzy na kawiarnię. A ceny tutaj są dalekie od standardowych.
- Fani intelektualnego relaksu. Głównymi atrakcjami wyspy są morze, słońce i woda. Jeśli chcesz podczas wakacji odwiedzić jak najwięcej muzeów i innych miejsc kultury, wybierz inną trasę podróży, ponieważ wyspa Świętego Mikołaja nie zaskoczy Cię mnóstwem zabytków architektury.
W sprawie odpoczynku w Czarnogórze, patrz poniżej.